Nasza podróż po Wietnamie odbyła się w okresie 30 lipca do 12 sierpnia. Trzeba mieć świadomość że każda cześć kraju ma inny klimat. Jednak uważam że to jest to dobry okres na zwiedzanie tego ciekawego kraju a szczególnie w rejonach górskich…
Hanoi:
W stolicy Wietnamu niebo było cały czas zachmurzone, bardzo ciepło i prano. Dość często padał deszcz, choć nie był specjalnie dokuczliwy. Jak zaczynało padać siadaliśmy coś zjeść, czy wypić i po kilku, kilkunastu minutach przestawało padać.
Ha Long:
Bardzo gorąco, pogoda piękna i prawie bezchmurna.
Sapa:
W górach pogoda w kratkę, od pięknej bez chmurnej do silnych opadów, jednak to bardzo dobry okres na Sapę ze względu na zielone pola ryżowe. Nasza koleżanka pojechała w innym terminie i muszę przyznać że nie ciekawie to wyglądało. Nie dość że nie miała w ogole pogody to było zimno a po ryżu niewiele zostało.
Hue:
Ekstremalnie gorąco i duszno. To chyba najgorętszy okres w tym rejonie Wietnamu. 2 dni to maksimum na to miasto w taką pogodę.
Nah Trang:
Pogoda bardzo dobra. Padało tylko raz a temperatury zbliżone do tych latem w Polsce. To też dobry okres na nurkowanie w Wietnamie.
