2017 Indonezja

Do małego miasteczka Pemuteran trafiamy popołudniu. Wjazd naszej taksówki blokuje wielka parada. Wleczemy się za nią około godziny. Nasi niemieccy znajomi meldują się w zarezerwowanym wcześniej drogim hotelu, gdzie nie było już wolnych pokojów. Prawie za chwilę znajdujemy Sudi Guest House, który bardzo nam się spodobał. Problem w tym, że nie było jego właściciela. Dzwonimy […]

Czytaj dalej